Wyobraź sobie letni upał, 30 stopni w cieniu. Wchodzisz do domu, włączasz klimatyzator… a zamiast orzeźwiającego powiewu czujesz nieświeży zapach i powietrze jakby mniej rześkie niż kiedyś. Znasz to? Jeśli tak, to bardzo możliwe, że Twój klimatyzator po prostu domaga się porządnego czyszczenia. I tu zaczyna się cała historia – czy możesz to zrobić samodzielnie, czy jednak czas zadzwonić po specjalistę? Sprawdź nasz artykuł i dowiedz się więcej.
Czy można samemu wyczyścić klimatyzator?
Klimatyzacja to urządzenie, które pracuje codziennie – często po kilkanaście godzin – przetwarzając ogromne ilości powietrza. A w tym powietrzu unosi się kurz, pyłki, mikrocząstki, czasem nawet tłuste osady, jeśli klimatyzator działa blisko kuchni. I to wszystko trafia do środka urządzenia.
Dlatego czyszczenie klimatyzatora powinno być Twoim domowym rytuałem, podobnie jak wietrzenie mieszkania czy podlewanie kwiatów. Na szczęście – wiele z tych czynności możesz zrobić bez specjalnych narzędzi czy technicznej wiedzy.
Najprostszy krok? Zajrzyj pod pokrywę jednostki wewnętrznej. Zobaczysz tam filtry – najczęściej są to dwie siateczkowe ramki. Wystarczy je wyjąć i opłukać pod letnią wodą. Nie musisz używać detergentów – chyba że producent zaleca inaczej. Wysusz je dokładnie i włóż z powrotem. To naprawdę nie jest fizyka kwantowa, a regularne czyszczenie filtrów potrafi zdziałać cuda.
Samodzielne czyszczenie klimatyzatora – czego możesz się podjąć?
Jeśli jesteś osobą, która lubi „majsterkować” i nie boi się lekko zakasać rękawów, możesz pokusić się o coś więcej. Poza filtrami, warto oczyścić też wyloty powietrza – te charakterystyczne żaluzje, przez które wylatuje chłodne powietrze. Zbiera się tam sporo kurzu, którego nie widać na pierwszy rzut oka.
Przyda się miękka ściereczka z mikrofibry i odrobina wody z octem lub specjalny preparat do klimatyzatorów (dostępny w wielu marketach budowlanych). Nie psikasz bezpośrednio do wnętrza! Spryskujesz ściereczkę i delikatnie przecierasz elementy plastikowe.
Czasem warto sięgnąć także po specjalną piankę do czyszczenia parownika. Ale tu już zaczyna się robić poważniej – jeśli nie jesteś pewien, gdzie znajduje się parownik albo jak dostać się do tacy ociekowej, lepiej się wstrzymaj. Jeden nieostrożny ruch i możesz narobić więcej szkody niż pożytku.
Pamiętaj też, żeby przed jakimikolwiek działaniami odłączyć klimatyzator od zasilania. Bezpieczeństwo przede wszystkim – to nie tylko banał, to absolutna konieczność.
Kiedy czyszczenie klimatyzatora lepiej zostawić fachowcowi?
Są sytuacje, w których domowy entuzjazm to za mało. Klimatyzator to skomplikowany układ elektroniczny i mechaniczny. Jeśli pojawia się dziwny zapach, spadek wydajności chłodzenia, wycieki wody lub niepokojące odgłosy, to znak, że czas zarezerwować wizytę serwisową.
Profesjonalista nie tylko przeczyści dokładnie każdy zakamarek jednostki wewnętrznej, ale także zajmie się jednostką zewnętrzną, której wiele osób całkowicie ignoruje. A przecież to właśnie tam może gromadzić się najwięcej brudu – liście, owady, kurz z ulicy. Technik sprawdzi także szczelność instalacji, stan czynnika chłodniczego i ogólną kondycję urządzenia.
I jeszcze jedno – czyszczenie klimatyzacji przez fachowca często obejmuje dezynfekcję parownika i tacy skroplin. To bardzo ważne, jeśli nie chcesz, żeby w powietrzu krążyły pleśnie, bakterie i grzyby.
Nie oszukujmy się – tego nie zrobisz samodzielnie bez odpowiedniego sprzętu.
Samodzielne czyszczenie klimatyzacji – jak często?
Nie ma jednej odpowiedzi, która pasuje do każdego. Ale jeśli używasz klimatyzacji przez cały sezon (czyli mniej więcej od maja do września), to filtry warto czyścić raz na 2-3 tygodnie. To naprawdę niewiele pracy, a komfort powietrza zmienia się diametralnie.
Pełny serwis z udziałem fachowca? Przynajmniej raz w roku. Najlepiej wiosną, tuż przed sezonem, albo jesienią, po intensywnym okresie chłodzenia. Dzięki temu Twój klimatyzator będzie działał wydajnie i – co równie ważne – bezpiecznie dla zdrowia.
Czyszczenie klimatyzacji przez fachowca czy samemu – jak to pogodzić?
Najlepszym rozwiązaniem jest połączenie jednego i drugiego. Dbaj na co dzień o filtry i czystość jednostki wewnętrznej, a raz w roku zrób pełen serwis z pomocą specjalistów. Taki układ daje najwięcej korzyści. Nie tylko oszczędzasz, ale też wydłużasz żywotność swojego urządzenia.
Pamiętaj, że nie każda awaria jest widoczna gołym okiem. Czasem coś zaczyna się psuć powoli – niewielki wyciek, nieszczelność, uszkodzony czujnik. Dobry serwisant wyłapie to wcześniej, zanim klimatyzacja całkiem odmówi posłuszeństwa. A naprawa „na ostatnią chwilę” zwykle bywa dużo droższa niż profilaktyka.
Nie bój się więc samodzielnego czyszczenia. To świetny sposób, żeby nauczyć się czegoś nowego, zadbać o domowe urządzenia i oddychać czystym, świeżym powietrzem. Ale miej też z tyłu głowy, że czasem pomoc fachowca to nie wydatek – to inwestycja w bezpieczeństwo i wygodę.
Potrzebujesz pomocy? Zajrzyj do specjalistów od klimatyzacji w Lublinie
Jeśli mieszkasz w Lublinie lub okolicach i szukasz kogoś, kto nie tylko wyczyści, ale i zadba kompleksowo o Twoją klimatyzację, warto sprawdzić naszą ofertę. Jesteśmy zespołem z doświadczeniem, który zna się nie tylko na teorii, ale przede wszystkim na praktyce. Pomożemy Ci dobrać odpowiednie urządzenie, przeprowadzą montaż i wykonają przegląd sezonowy. Bez pośpiechu, bez ściemy, za to z dbałością o każdy szczegół. A jeśli zdecydujesz się na cykliczny serwis, możesz spać spokojnie – Twoja klimatyzacja będzie działać niezawodnie przez długie lata.