Powered by Smartsupp Odgrzybianie klimatyzacji – kiedy i dlaczego warto
klimatyzacja montaż mieszkanie

Sezonowe czyszczenie klimatyzacji a jakość powietrza w domu

Kiedy uruchamiasz klimatyzację po kilku miesiącach przerwy, czujesz lekki chłód i ulgę. Ale jeśli zapominasz o jej sezonowym odgrzybianiu, możesz razem z tą ulgą wpuścić do swojego domu całą armię niewidzialnych lokatorów np. pleśń, grzyby, bakterie. Klimatyzator to nie tylko wentylator z filtrem, to system, w którym wilgoć i ciepło spotykają się w idealnych warunkach do rozwoju mikroorganizmów.

Z czasem, bez odpowiedniego czyszczenia, jednostka wewnętrzna staje się jak cicha dżungla biologiczna. Gdy włączysz klimę, ten mikroskopijny świat wyrusza w podróż po całym pomieszczeniu, lądując w twoich płucach. Kaszel bez przyczyny, podrażnione oczy, dziwny zapach unoszący się w powietrzu, to nie alergia sezonowa, to zaniedbany klimatyzator.

Jak grzyby i bakterie rozprzestrzeniają się przez klimatyzację?

Jednostka klimatyzacyjna zasysa powietrze z otoczenia, filtruje je i schładza, ale przy tym cały czas pracuje z wilgocią. Skrapla ją, odprowadza, ale też zatrzymuje wewnątrz. To właśnie tam, w zakamarkach parownika i tacy ociekowej, powstają warunki idealne do życia dla pleśni i bakterii. Co gorsza, one nie tylko żyją, one się mnożą. I robią to szybko.

Kiedy nawiew zaczyna działać, mikrocząstki grzybów i bakterii przedostają się do powietrza, którym oddychasz. Wdychasz je codziennie. W domu, w biurze, w samochodzie. Problem? One są mikroskopijne, ale konsekwencje bywają bardzo realne. U dzieci, alergików, seniorów objawy potrafią przypominać infekcje wirusowe albo sezonowe przeziębienia.

Dlaczego samo czyszczenie filtrów to za mało?

Wielu użytkowników myśli, że wyjęcie i opłukanie filtrów załatwia sprawę. Niestety, to tylko wierzchołek góry lodowej. Grzyby i bakterie gromadzą się znacznie głębiej. Tam, gdzie już nie sięgasz wilgotną szmatką. Filtry mogą wyglądać czysto, a zapach stęchlizny i tak wydobywa się z jednostki.

Profesjonalne odgrzybianie obejmuje cały system. Technicy stosują środki chemiczne i specjalne metody rozpylania, które docierają do trudno dostępnych miejsc – do parownika, wentylatora, przewodów nawiewowych. To właśnie tam najczęściej gnieżdżą się bakterie, których nie widać gołym okiem, ale czuć ich obecność.

Kiedy najlepiej przeprowadzać odgrzybianie klimatyzacji?

Zasada jest prosta: zawsze przed sezonem intensywnego użytkowania. W praktyce oznacza to wiosnę i jesień – czyli przed latem i przed sezonem grzewczym, jeśli korzystasz z klimatyzatora z funkcją grzania. Odgrzybianie raz na pół roku pozwala nie tylko oddychać świeżym powietrzem, ale też przedłuża żywotność całej instalacji.

Zaniedbanie tej czynności to jak niewymienianie oleju w silniku. Działa? Może i tak, ale na jak długo i z jakimi skutkami? Klimatyzator, który nie był odgrzybiany przez kilka sezonów, może po prostu odmówić posłuszeństwa – zatarcie wentylatora, nieprzyjemne dźwięki, a w najgorszym przypadku… wymiana całej jednostki.

Jakie są korzyści z regularnego odgrzybiania?

Pierwsza – zdrowie. Oddychasz powietrzem, które nie drażni układu oddechowego i nie wywołuje reakcji alergicznych. Druga – komfort. Klimatyzacja działa ciszej, chłodniej i pachnie świeżością, nie piwnicą. Trzecia – oszczędność. Regularne czyszczenie oznacza rzadsze awarie, niższe rachunki za prąd i dłuższą żywotność sprzętu.

Nie chodzi więc o fanaberię ani naciąganie na dodatkowe koszty. Sezonowe odgrzybianie to rozsądna decyzja każdego użytkownika klimatyzacji, który chce zadbać o siebie, bliskich i swój dom. Klimatyzacja to nie luksus, to codzienność – a jak każda codzienność, wymaga odrobiny troski.

Jeśli czujesz, że twoja klimatyzacja nie chłodzi już tak, jak kiedyś, że zapach z nawiewów jest inny niż powinien, albo że po jej uruchomieniu czujesz się gorzej niż lepiej – to już nie sygnał, to alarm. Czas na sezonowe odgrzybianie. Dla zdrowia, komfortu i spokoju

Scroll to Top